Skatepark "wyspa" w Poznaniu został wybudowany już kilka lat temu. Był to wtedy największy obiekt tego typu w Polsce.
Jest to skatepark płatny, nie koniecznie lubiany przez deskorolkowców, ponieważ jak pewnie wiecie trzeba było śmigać tam w kaskach, co nie którym nie zbyt pasowało.
Teraz zrobiła się niezła afera bo pewien rowerzysta po nieudanym triku...dosłownie zapadł się w konstrukcję.
Jak każdy z was chyba wie skateparki drewniane wymagają konserwacji, a właściciel tego miejsca chyba ewidentnie o tym zapomniał...dlatego cieszy nas, że większość nowych skateparków to konstrukcje betonowe, przynajmniej noga się nam nie zapadnie ;)
TVN...jak to TVN już robi aferę, ale najelpsędnika ;)
Filmik znajdzieciecie TUTAJ