Po "waszych" testach - Adidas Gonz

"Nazywam się Tomek Bogusz. Dzięki Skatenews.pl i Adidas Polska miałem możliwość przetestować buty na deskę i to nie byle jakie buty, bo sygnowane nazwiskiem Marka Gonzalesa, ostatnio bardzo lubianej i popularnej firmy wśród skejcików – adidas skateboarding.

 

Mark jeździ już 15 lat dla nich i z tego co wiem jest to jego pierwszy pro model – Gonz Pro.

 

       Mogę powiedzieć że w moim przypadku była to miłość od otworzenia pudełka. Wiedziałem że buty są świetne ale na żywo wyglądają jeszcze lepiej niż na zdjęciach.

 

Klasyczny design, bez zbędnych „dupereli”, czarne z trzema białymi standardowymi paskami z boku. But jest smukły i prosty z jednolitą cholewką bez niepotrzebnych szyć i łączeń (co zapewnia większą wytrzymałość) na wulkanizowanej podeszwie z ciekawym motywem w duszki. Wygląd wyglądem, ale to co najważniejsze – wygoda i komfort bardzo miło mnie zaskoczyły. 

 

Spodobał mi się system Collar Closure z którym wcześniej się nie spotkałem w żadnych butach. Jest to elastyczny materiał w kształcie trójkąta z boku co ułatwia szybkie wkładanie i zdejmowanie buta bez rozwiązywania sznurówek. Bardzo pomysłowe dla leni takich jak ja hehe.

 

Po pierwszym założeniu buta na nogę można poczuć system Molded Sockliner, miękką piankową wkładkę. Zapewnia ona ochronę przy skokach ze schodów czy dużych wysokości ale też sprawia że jazda staje się jeszcze większą przyjemnością. But jest idealnie dopasowany do nogi a jego flex jest po prostu świetny. Nie trzeba go rozchodzić przez kilka dni tak jak to wcześniej musiałem robić. Śmiało można od razu iść na deskę i doskonale ją czuć pod nogami. Duży plus za to. Jedyny minus i to co mnie wkurza w tych jak i w innych butach to sznurówki które zawsze się przecierają od gripu… Może jakby zaczynały się troszkę wyżej to nie musiałbym ich wymieniać co chwile.

 

      Testy trwały 3 tygodnie i jeździłem średnio 4 lub 5 razy w tygodniu po 3-4 h, nie oszczędzając butów. 
 

 

   Po 1,5 tygodnia jak widać na zdjęciu, lekkie przetarcie zamszu i gumy. Podeszwa prawie w stanie pierwotnym, tylko te sznurówki o których wcześniej mówiłem nadają się do wymiany.

 

  Po 3 tygodniach jazdy widać już przytykaną gumę z boku,  niektóre szwy koło sznurowadeł popękały a co mnie najbardziej zaskoczyło to podeszwa, która była dalej w bardzo dobrym stanie, nawet bieżnik się nie wytarł. Zamsz też całkiem spoko, jak na to że miałem nowy grip od połowy testów. But nie stracił swojego flexu i nie zrobił się flakowaty.

 

 Podsumowując były to najlepsze buty w jakich kiedykolwiek jeździłem i według mnie nadają się jeszcze do użytku przez co najmniej dwa tygodnie jak nie lepiejJ

 

Co do ceny; widziałem promocje za 239 zł, wydaje mi się to bardzo dobra cena w stosunku do jakości jaką oferuje nam adidas skateboarding w tym modelu buta. 

 

Zachęcam do kupna adidas Gonz Pro a na pewno się nie zawiedziecie. 

 

Poniżej wideo i foto :)